Konin - Jezioro
05.11.2020.
Po Moście "Żelaznym" kolejne podejście do znalezienia kesza. Godzina 13 z minutami jestem na miejscu. I pierwszy problem - śmieci pozostawione przeż imprezowiczów". Co mogłem,to posprzątałem. Za to nie było żadnego problemu ze znalezieniem kesza. Szybki wpis i odłożony na miejsce.